Info
Ten blog rowerowy prowadzi witched1 z miasteczka Nowy Sącz. Mam przejechane 17453.11 kilometrów w tym 1606.72 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.46 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2020, Wrzesień3 - 0
- 2020, Sierpień1 - 0
- 2020, Lipiec2 - 0
- 2020, Czerwiec1 - 0
- 2020, Maj3 - 0
- 2020, Marzec3 - 0
- 2019, Październik3 - 0
- 2019, Wrzesień1 - 0
- 2019, Lipiec1 - 0
- 2019, Czerwiec4 - 0
- 2019, Maj3 - 0
- 2019, Kwiecień2 - 0
- 2019, Marzec1 - 0
- 2019, Luty2 - 0
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik3 - 0
- 2018, Wrzesień1 - 0
- 2018, Sierpień3 - 0
- 2018, Lipiec3 - 0
- 2018, Czerwiec3 - 0
- 2018, Maj3 - 0
- 2018, Kwiecień6 - 0
- 2018, Marzec2 - 0
- 2017, Lipiec4 - 0
- 2017, Czerwiec2 - 0
- 2017, Maj7 - 0
- 2017, Kwiecień3 - 0
- 2017, Marzec4 - 0
- 2017, Luty2 - 0
- 2016, Listopad1 - 0
- 2016, Październik2 - 0
- 2016, Wrzesień4 - 0
- 2016, Sierpień5 - 1
- 2016, Lipiec2 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 1
- 2016, Maj5 - 1
- 2016, Kwiecień3 - 1
- 2016, Marzec6 - 0
- 2016, Luty3 - 0
- 2015, Grudzień7 - 2
- 2015, Listopad2 - 0
- 2015, Październik4 - 2
- 2015, Wrzesień5 - 0
- 2015, Sierpień9 - 0
- 2015, Lipiec6 - 0
- 2015, Czerwiec11 - 0
- 2015, Maj4 - 0
- 2015, Kwiecień4 - 2
- 2015, Marzec6 - 2
- 2015, Luty1 - 0
- 2015, Styczeń2 - 2
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik9 - 5
- 2014, Wrzesień7 - 12
- 2014, Sierpień6 - 0
- 2014, Lipiec8 - 5
- 2014, Czerwiec9 - 4
- 2014, Maj7 - 0
- 2014, Kwiecień5 - 1
- 2014, Marzec6 - 0
- 2014, Luty1 - 0
- 2014, Styczeń1 - 3
- 2013, Grudzień1 - 0
- 2013, Listopad2 - 1
- 2013, Październik4 - 6
- 2013, Wrzesień5 - 4
- 2013, Sierpień7 - 5
- 2013, Lipiec7 - 7
- 2013, Czerwiec3 - 2
- 2013, Maj5 - 4
- 2013, Kwiecień6 - 7
- 2013, Marzec2 - 2
- 2012, Listopad4 - 1
- 2012, Październik3 - 2
- 2012, Wrzesień6 - 12
- 2012, Sierpień3 - 2
- 2012, Lipiec5 - 8
- 2012, Czerwiec4 - 2
- 2012, Maj9 - 21
- 2012, Kwiecień5 - 16
- DST 91.90km
- Teren 80.00km
- Czas 08:00
- VAVG 11.49km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Pieniny
Wtorek, 25 września 2012 · dodano: 25.09.2012 | Komentarze 4
Trasa:NS-Przechyba-Homole-Biała Woda-Jaworki-Obidza-Piwniczna-Łomnica-Łabowska Hala-NS
Rano jak wyjeżdzaliśmy z domu to troszkę kropiło,gdy dojeżdzaliśmy do Przehyby to po drodze spotkaliśmy parę wycieczek z dziećmi. Ja dzisiaj postanowiłam powalczyć że sobą i wjechałam na drugiej przerzutce z tyłu na Przehybę,zajęło mi to dokładnie godzinę.Na Przehybie straszna było dzisiaj mgła,zrobiliśmy sobie chwilkę przerwy na posiłek i pojechaliśmy dalej.Dzisiaj przedobrzyłam z hamulcami więc gdy skręciliśmy na dawny szlak no to mnie z górki zaczęło strasznie rzucać w lewo i nie obyło się bez wywrotki,a nawet udało mi się mieć przy głowie tylnie koło hehe.
Dzisiaj to non stop coś mną rzucało że więcej by było wywrotek, jakiś fuks miałam do pewnego momentu kiedy to zanurkowałam głową w kałuży hehe.
A to dlatego że postanowiłam wymienić tylnie hamulce z przednimi i to był błąd.
To jeszcze przerzutki szwankowały ,łańcuch mi spadał masakra,a Rafał musiał non stop pompować koło bo mu powietrze uciekało.
Było dużo miejsc gdzie trzeba było rower wyprowadzać ,ale i tak się opłacało i słonko później wyszło- WYCIECZKA REWELACYJNA
Przehyba
A to ta fajna traska i już troszkę spokojniej :)
C.D.
Tu się bardzo dobrze jeździ i można się rozpędzić:)
Homole
A tu uderzamy w małe Pieniny
Już dawno nie widziałam tak pięknego ogiera:)
Chwilkę przerwy na kanapkę:)
I nie złe widoki:)
A to ja już po nurkowaniu:)
Zjazd z Obidzy do Piwnicznej
Koło trzeba do pompować
Komentarze